fbpx

Myśl pozytywnie, praktykuj wdzięczność, afirmuj spokój – to tylko niektóre z przekazów, które zaleca nam się praktykować, by wieść życie bardziej spełnione.

Zanim napiszę o tym, czym dzisiaj pragnę się z Wami podzielić, zacznę od tego, że osobiście staram się zwracać uwagę na to, co myślę i zdecydowanie bardziej wolę powiedzieć, że potrzebuję pieniędzy, niż że ich nie mam. Widzę obszary naszego życia, w których rzeczywiście przydałoby nam się uczyć, dostrzegać to, co pozytywne i afirmować to, co pragniemy osiągnąć, zamiast skupiać się na wadach i piętrzyć trudności. 

Jednak jak czytam, że w przypadku odczuwanej złości, gniewu, frustracji, smutku i wielu codziennych trudnych emocji, które są naturalnym elementem relacji, zaprasza się rodziców na ścieżkę pozytywnego myślenia, praktykowania wdzięczności i afirmacji, to mam na to niezgodę.

Znam założenia. Utożsamiam się z tym, że praktyka wdzięczności jest ważna, oraz że afirmując, zapraszamy do swojego życia energię, której potrzebujemy. Nie jest więc moim celem krytyka tych działań, jednak jak spotykam przekaz:

  • Skup się na tym, za co kochasz swoje dzieci, wtedy złość odpłynie.
  • Afirmuj spokój i cierpliwość.
  • Znajdź chwilę i wymień 3 rzeczy za które jesteś wdzięczna, by odepchnąć myśli, że czasami nie cierpisz swoich dzieci.

To mam na to niezgodę. No nie! To nie tak! Wykorzystując afirmację, wdzięczność i pozytywne myślenie do odwracania głowy od tego, co niewygodne, trudne i nieprzyjemne, odwracamy głowę od prawdy.

Wyobraźcie sobie filiżankę. Pięknie zdobioną, która cieszy oko i wywołuje zachwyt za każdym razem, kiedy na nią spojrzycie. Cudownie zdobioną, z pięknej atłasowej i delikatnej porcelany.

Filiżanka posiada jednak pęknięcie. Jest uszkodzona i to powoduje, że nie da się do niej nalać herbaty. Wiecie o tym, ale wybieracie odwracać od tego wzrok, skupiając się na tej stronie, która zachwyca urodą.

Bez względu na to jak długo będziecie tak robić i jak bardzo przekonacie siebie, że pęknięcie jej nie ujmuje, jedno jest pewne – herbaty się z niej nie napijecie. Każdego dnia możecie być nią coraz bardziej zachwycone, ale będziecie też coraz bardziej spragnione.

Ten obraz doskonale oddaje, co się z nami dzieje, kiedy zamiast chcieć widzieć całość, skupiamy się na tym, co wygodniejsze. Stajemy się głodne, wyczerpane i spragnione. Praktykując w relacjach wdzięczności i afirmując to, czego nam brakuje, tak naprawdę trenujemy się w odwracaniu głowy od życia takim, jakie ono jest.

Tylko widząc filiżankę w jej rzeczywistym kształcie, mamy szansę świadomie decydować o tym, jak jej używać, by jednak zaspokoić pragnienie.

Znajdując w sobie odwagę, by widzieć całość, ofiarowujemy sobie prezent – prawdziwą opowieść o relacjach, takich jakie one są.

Możemy wtedy zacząć prawdziwie doceniać to, że pęknięcia tworzą naszą niepowtarzalną historię. Stajemy się dzięki nim absolutnie wyjątkowi jako osoby i jako rodzina. Nasza  historia nabiera znaczenia, a my zaczynamy opowiadać ją odważniej. Przestajemy nadawać barwy miejscom, które właśnie dzięki temu, że tych barw nie posiadają, odróżniają nas od innych filiżanek, które wraz z nami przybyły stamtąd gdzie wszystko się zaczęło.

Prawdziwe życie to śmiech, łzy, rozpacz, smutek, gniew, tęsknota, strach, niepewność oraz nadzieja i wiara, że nawet w tym potłuczonym stanie stanowimy wartość.

Przestając “PRZEKONYWAC SIEBIE”, jak jest cudownie, kiedy się pali i wali, dajemy sobie szansę, by stawać się silniejszą, pełniejszą i bardziej prawdziwą. Pozwalamy wtedy emocjom wybrzmiewać, dzięki czemu uwalniamy nasze ciała od konieczności blokowania tego, co trudne i niewygodne.

Wybierając patrzenie w jedno miejsce, narażamy się na sztywność karku, którą owszem rozmasuje fizjoterapeuta, ale to od nas zależy czy pozwolimy naszym ciałom wykorzystać pełny ruch. W przeciwnym razie nie przestaniemy się usztywniać kłamstwem bycia wdzięczną i afirmacją, która oddala nas od siebie.

Tę cegiełkę zgubiliśmy… a może nigdy jej nie uwzględniliśmy?

Dzisiaj ostatni list w temacie, który poruszałam w ostatnich tygodniach - zajęć emocjonalno-społecznych prowadzonych w szkołach. Jednocześnie dołożę ostatnią cegiełkę, która wydaje mi się szalenie istotna, a którą gdzieś zgubiliśmy lub której nigdy nie...

Te dzieci potrzebują nas najbardziej

Dzisiaj do historii Moniki, Jasia i Justyny (których poznaliście w tych wpisach: 1. Ekshibicjonizm emocjonalny nie służy dzieciom, 2. Skąd wiadomo, że dzieciom nie służy to, co im proponujemy?) dołożę historie Krzyśka i Weroniki, którzy chodzą z Jasiem do klasy i...

Skąd wiadomo, że dzieciom nie służy to, co im proponujemy?

Tak jak  TUTAJ wspomniałam, dzisiaj dołożę kolejną cegiełkę do tematu zajęć społeczno-emocjonalnych prowadzonych w szkołach. Pragnę Was tym samym zaprosić do uważniejszego przyglądania się temu obszarowi "wspierania (?)" dzieci, ponieważ mam często wrażenie, że umyka...

Ekshibicjonizm emocjonalny nie służy dzieciom

Działania edukacyjne w obszarze emocji stają się normą w szkołach, przedszkolach, domach i innych miejscach, w których przebywają dzieci. Treningi umiejętności społecznych Zajęcia rozwijające kompetencje społeczno-emocjonalne Edukacja rodziców w temacie dziecięcych...

Kwiaty nie rosną w cukrze pudrze

W zeszłym tygodniu przeczytałam książkę, która zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Inspiracją do napisania tego wpisu, jest metafora, którą w niej przeczytałam i którą bardzo chciałabym się dzisiaj z Wami podzielić: Shouldn’t Flowers Bloom in Powered Sugar?  "Bad...

Kiedy nasz(a) partner(ka) kłóci się z dzieckiem

Wokół jednogłośności rodziców urosło wiele mitów, z którymi jako rodzice nie bardzo wiemy, co zrobić. Stanąć w obronie drugiego rodzica, czy nie stawać? Poprzeć dziecko, czy wtedy podważę autorytet drugiego rodzica? Przyznać się, że mam w danym temacie inne zdanie,...

Czy normalizacja i oswajanie to na pewno właściwy kierunek

Opowiem Wam dzisiaj dwie historie. Obie prawdziwe. Jedna złożona z wielu. Wiem, że poruszam tymi historiami bardzo delikatny i drażliwy temat. Wiem też, że tego chcę, ponieważ uważam, że od odwagi zaglądania tam, gdzie niewygodnie, zależy, czy zatrzymamy ten...
error: Nie kopiuj!