Czytając „Dary niedoskonałości” Brané Brown natknęłam się na takie zdanie:

„Zawsze mamy do czynienia z pełnym spektrum ludzkich emocji i jeśli znieczulamy te złe, dzieje się tak również z dobrymi”.

Wywołało ono u mnie efekt WOW.

Nigdy dotąd nie przyjęłam takiej perspektywy. Nigdy dotąd nie dostrzegłam tej oczywistości.

Smutek i radość,

Złość i miłość,

Strach i zaufanie,

Zwykle próbujemy pozbyć się z macierzyństwa, a także z życia trudnych emocji i często wkładamy w to naprawdę dużo energii. Jednak zupełnie umyka nam fakt, że tłumimy wtedy emocje im przeciwstawne. To są dwie strony tej samej monety.

W dzieciństwie uczono nas tłumić złość, strach, smutek i wiele z nas nadal szuka sposobów na łagodniejsze przeżywanie na przykład gniewu. Odciągamy uwagę od smutku, zagadujemy strach i zupełnie nie dostrzegamy przy tym, że odczuwamy coraz mniej radości, miłości i zaufania.

Spoglądając w okno i trzymając w dłoniach kubek gorącej kawy, uśmiechałam się do tych kilku słów. Dostrzegłam, jak ważny w naszym życiu jest ruch i jak wiele zależy od tego, czy uczymy się ze spokojem doświadczać upadków, burz, sztormów, deszczu i niepowodzeń. Tak jak po burzy przychodzi słońce, tak przeżyty i doświadczony lęk, zaprasza do naszego życia spokój.

Czuję teraz, że łatwo się o tym rozmyśla, pijąc kawę i pisze, stukając w klawiaturę, zdecydowanie trudniej się tego doświadcza. Doskonale znam stan niepewności, w który tak trudno się zanurzyć więc nieprzerwanie uczę się ufać.

_____________________

Nie odbieraj dziecku osobowości

Często w procesie wychowania tłamsimy i odbieramy dzieciom to, co w nich najcenniejsze. Walczymy z upartością, gdy tymczasem upartość determinuje podążanie za wyznaczonym sobie celem. Wymagamy uległości, a przecież ludzie ulegli nie potrafią walczyć o swoje. Nie...

Śmierć prezydenta Gdańska – czy i jak rozmawiać z dziećmi o tym, co sie stało?

Zbrodnia do której doszło na oczach całego świata, spowodowała masowe poruszenie, które głośno komentowane jest w mediach, telewizji, ale także wśród nas wszystkich. Rozmawiając w domach, rozmawiając na kanałach społecznościowych, dzielimy się swoimi przeżyciami,...

Czy nazywanie dziecięcych emocji to naprawdę dobry pomysł?

Ile razy słyszałaś poniższe wskazówki? Jak bardzo w nie wierzysz? Jak bardzo jesteś przekonana, że to właściwy kierunek? Nazwij emocje, dziecka. Porozmawiajcie o tym, co się stało. Wspólnie zastanówcie się, jak inaczej mogło zareagować. Podążamy w kierunku tych...

Rodzicu bądź dla siebie dobry

Internet huczy od memów, historyjek obrazkowych i tym podobnym form przekazu o tym, jakiej krzywdy doświadcza dziecko, które słyszy z ust rodzica, że jest uparte, nieodpowiedzialne, niesforne, mówiąc w największym skrócie nie wystarczająco dobre. Sama od pewnego czasu...

Smartfon, tablet, wirtualny świat – jeśli nie kontrola, to co?

Jednym z największych wyzwań, przed którymi stoją dzisiejsi rodzice, jest najnowsza technologia. Nasze dzieci są jednym z pierwszych pokoleń, które rozwija się w sąsiedztwie smartfonów, tabletów i innych urządzeń multimedialnych uatrakcyjniających dziecięcy świat. Dla...

List do mam

Mamo… Wiem, jak cholernie trudno jest ci odmawiać mi, gdy o coś proszę. Domagam się wtedy, byś zmieniła zdanie. Krzyczę, złorzeczę, a w swoich słowach uzależniam od tej zgody twoją miłość. Zgodziłabyś się, gdybyś mnie kochała - pada czasami z moich ust. Nie przebieram...

Do czego prowadzi „produkcja” przez system szkolny posłusznych osobników?

Na każdego dorosłego składa się dużo sprzeczności, które w kontekście wychowania dzieci, okazują się zgaszonymi światłami, którym należy się przyjrzeć. Funkcjonujemy w społeczeństwie niemal bezrefleksyjnie. W dużej mierze ukształtowani, z nacechowaną pożądanymi...
error: Nie kopiuj!